Trwa ładowanie...

Martyna Wojciechowska: Jestem do wzięcia!

Martyna Wojciechowska: Jestem do wzięcia!Źródło: AKPA
d3qjmqm
d3qjmqm

[

]( http://www.fakt.pl )

Niejeden mężczyzna chciałaby skraść jej serce. I jak się okazuje - panowie wciąż mają na to szansę. Martyna Wojciechowska (36 l.) w szczerej rozmowie zdradziła Faktowi, że choć nie narzeka na brak zainteresowania ze strony panów, wciąż nie znalazła tego jedynego.

W ubiegłym tygodniu piękna dziennikarka pojawiła się na jednej z imprez w towarzystwie kierowcy rajdowego Jarosława Kazberuka. To spowodowało plotki, że przystojniak jest jej nowym partnerem życiowym. – Z Jarkiem znam się chyba 15 lat i jest to mój pilot jeszcze z Rajdu Paryż-Dakar. W związku z tym myślę, że to byłoby jednak jak kazirodztwo – opowiada ze śmiechem Martyna. – Rzeczywiście bym zwariowała, gdybym miała się spotykać ze swoim bratem, ale bez wątpienia jest przystojnym mężczyzną – dodaje z uśmiechem.

d3qjmqm

Dwa lata temu Martyna rozstała się z ojcem swojej córeczki Jerzym Błaszczykiem. Od tamtego czasu piękna dziennikarka nie jest z nikim związana. Otacza ją wielu przystojniaków, z pewnością wielu z nich do niej wzdycha, ale... - Na brak towarzystwa mężczyzn nie narzekam, ale jakoś serca mi jeszcze nikt nie ukradł – śmieje się Martyna. – Zdecydowanie jestem nadal do wzięcia - dodaje, uśmiechając się tajemniczo...

Po takiej deklaracji z pewnością serca wielu mężczyzn w Polsce biją w przyspieszonym tempie. Czy ktoś odważy się powalczyć o względy pięknej dziennikarki i podróżniczki?

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Młoda gwiazda zaniedbuje naukę

d3qjmqm

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3qjmqm